Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna

Schronisko dla zwierząt w Białymstoku
Forum dla miłośników psów
 

Kocia Fundacja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Koty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smoky-eyes
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:15, 26 Lis 2007    Temat postu: Kocia Fundacja

Witam,

Jestem nowym świeżo zarejestrowanym użytkownikiem, ale przeokropnym kocim maniakiem, właścicielką dwóch przecudnych tygrysków. Trochę pogooglowałam w celu znalezienia jakiejś białostockiej fundacji pomagającej przede wszystkim białostockim kotom. Ale niestety nic takiego nie znalazłam. Stąd moje pytanie, czy w naszym mieście coś takiego istnieje? Bo chciałbym jakoś wspomóc dokarmianie/leczenie biednych bezdomnych futrzaków bądź finansowo bądź też poprzez zakup karmy. Osobiście dokarmiam wszystko co napotoczy mi się pod nogi i obdarowuje wszystkich kotami, od przyjaciół po członków rodziny. Ale chciałabym zrobić coś jeszcze. Tak wiec jeśli ktoś mógłby udzielić mi jakiejś informacji w tej materii to będę bardzo wdzięczna. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyslopez
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 16:45, 26 Lis 2007    Temat postu:

nie wiem czy jest jakas organizacja zajmujaca sie kotami ale jest schronisko dla zwierzat w ktorym przeciez tez potrzeba pomocy Smile Czy to w postaci karmy czy tez innej Smile Wiec moze psom tez warto pomoc ;>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smoky-eyes
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:39, 26 Lis 2007    Temat postu:

Zgadzam się w 100%, że niezależnie od tego czy to kot czy pies czy inne zwierze należy mu się choć odrobina współczucia. Pisałam o kociej fundacji bo o ile psy mają ,jakie by nie było, swoje schronisko, to koty takowego nie posiadają. I chciałabym im choćby w niewielkim stopniu pomóc przetrwać zimę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyslopez
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 20:28, 27 Lis 2007    Temat postu:

co masz na mysli ?? jesli mozna wiedziec ?
jakies schronisko dla kotow ;>??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smoky-eyes
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:42, 27 Lis 2007    Temat postu:

taaa jasne nawet dwa lub trzy.

Nie rozumiem jednak skąd sarkazm w Twoich postach. To, że chcę pomóc akurat kotom, choć to nie wykluczone, ze tylko, to chyba nic złego? A może sie mylę? Jeden dokarmia gołębie na parapecie, ktoś inny wiewiórki w parku, a ktoś chce pomóc kotom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyslopez
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 12:39, 28 Lis 2007    Temat postu:

Jaki sarkazm?? Ja sie tylko zapytalam czy chcesz jakies schronisko dla kotow zalozyc Exclamation i nie ma w tym zadnego sarkazmu !!!!!!! nie mam nic przeciwko pomaganiu kotom i nie widze w tym nic zlego. Ale prosze nie zarzucac mi ze pisze posty z sarkazmem, bo to nie jest mile . I nie powiedzialam nic z czego mozna by wywnioskowac ze mam cos przeciwko pomaganiu kotom !!! Ja tez dokarmiam bezdomne zwierzaki !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emila
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:14, 28 Lis 2007    Temat postu:

Z tego co się orientuję w Białymstoku nie ma żadnej fundacji pomagającej bezdomnym zwierzętom, no oprócz białostockiego oddziału TOZ-u. Nie ma nawet ogólnej dla wszystkich zwierząt, a już dla samych kotów to na pewno nie =( Smutne, ale prawdziwe.

Psy, jak zresztą sama zauważyłaś, mogą znaleźc azyl w schronisku, gdzie będą miały co jeśc i "dach nad głową", natomiast los kotów leży raczej w rękach prywatnych osób, które je przeważnie "tylko" dokarmiają, niektóre jeszcze szukają na własną rękę kotom domów i zabezpieczają przed niepotrzebnymi ciążami. Niektórym pomaga nasz oddział TOZ-u, z tego co wiem dostarczają karmę i pomagają w adopcjach i sterylizacji, ale oczywiście jeśli są hmmm... podstawy do pomocy Smile

Jak pewnie zauważyłaś, również na naszym forum jest kilka osób, które są bardzo zaangażowane w pomoc bezdomnym kotom (patrz kilka wątków poniżej), które z tego co czytam, szybko i sprawnie znajdują kociętom i chyba nie tylko kociętom domki Wink i sterylizują bezdomne kotki. Myślę, że mogłabyś nawiązac z nimi kontakt, możecie stworzyc taką namiastkę "fundacji", ale ja oczywiscie tylko proponuję, decyzja należy do Was Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabella7272
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BIAŁYSTOK

PostWysłany: Śro 21:47, 28 Lis 2007    Temat postu:

Smoky- eyes- bardzo się ciesze ze chcesz pomagać kotkom i że dołaczyłaś do naszej mafii kociej Wink kazda pomoc pomoc sie liczy - jaka by nie była , najwazniejsza jest postawa - dziękuję Ci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smoky-eyes
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:48, 28 Lis 2007    Temat postu:

Emilo - dziękuję za informację Smile

isabella7272 - dziękuję za miłe słowa. Z pewnością raz dołączywszy do kociej mafii pozostanę jej aktywnym członkiem Wink

justyslopez - najwidoczniej nastąpiło nieporozumienie, ale tyle razy spotkałam się z niechęcią do kotów, że stałam się trochę drażliwa na tym punkcie. Tak czy siak przepraszam za pochopną ocenę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyslopez
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 19:41, 29 Lis 2007    Temat postu:

nie masz za co przepraszac Smile Skoro spotkalas sie z niechecia do kotow to cie calkowicie rozumiem ...ja sie spotkalam z niechcecia w ogole do pomocy zwierzetom. Ludzie twierdza ze lepiej pomagac ludziom a nie zwierzetom. A ja uwazam ze w pewnych przypadkach to zwierzeta bardziej potrzebuja pomocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anna1102
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 21:47, 02 Gru 2007    Temat postu:

Ja też spotykam się z niechęcią jeśli chodzi o pomoc zwierzętom, a uważam. że im się pomoc należy, bo są bezbronne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Koty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin