Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna

Schronisko dla zwierząt w Białymstoku
Forum dla miłośników psów
 

Nowa akcja!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Pomoc
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:51, 19 Lut 2009    Temat postu: Nowa akcja!

Z racji tego, ze nie mozna pisac PPP to pisze nowy temat.
Dziewczynki znowu zbieram dla psiaków Smile Tym razem tylko 5 dni, wychowawczyni nie zgodzila sie na wiecej. Zbieramy glownie smaczki i gryzaki. A to dlatego, ze wychowawczyni zachcialo sie nagle podziekowania od schroniska :/ Jak ja mam to zalatwic? I co do smaczków, to co kupić? Lepiej te takie kabanosy po 100 sztuk np. pakowane, czy coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
puppy treats kosteczki i pozniej jeszcze takie same mietowe? One w zoologiku na Kopernika/Bema kosztuja po 17 zł za kg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Czw 17:10, 19 Lut 2009    Temat postu:

Lepsze będą kosteczki (i tym podobne Smile ). Z moich obserwacji wynika, że psiaki jakoś średnio jedzą kabanosy Cool

A co do podziękowania to zgłoś się do p. Bożenki w biurze - myślę, że nie zrobi problemu Wink


Ostatnio zmieniony przez zuza911 dnia Czw 17:11, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:21, 19 Lut 2009    Temat postu:

Aaaa, od wolontariatu? Jak tak to pewnie nie, bo dwa lata temu napisala mi suuuper podziekowanie Smile Bylam dzis w zoologu i te kabanosy sa twarde jak drewno :/ A jak myslisz 17-18 zł to nie drogo za 1 kg?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Czw 21:06, 19 Lut 2009    Temat postu:

My zwykle kupujemy ciasteczka po 22-24zł za kg, więc chyba nie Smile

Tak, od wolontariatu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colie
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:15, 19 Lut 2009    Temat postu:

Jeśli mówisz o takich kabanosach [link widoczny dla zalogowanych] to nie polecam, schronowce tego nie jedzą, tymczasy też nie, bo ani to pachnie ani smakuje i leży do dziś. O tyle dobre, że się nie psują ; d

A zbierasz kasę czy rzeczy? Jeśli kasę to może by zainwestować w coś bardziej ambitnego? Budy, kubraczki po sterylizacjach (kołnierze to raczej zły pomysł), surowicę.


Ostatnio zmieniony przez Colie dnia Czw 21:15, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 20 Lut 2009    Temat postu:

W sumie bardziej rzeczy, jednak kaski zbyt dużo nie zbierzemy, bo niedawno byla zbiorka na dom dziecka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Pią 23:56, 20 Lut 2009    Temat postu:

Popieram Colie Cool Twoje akcje, Vini, dają wiele dobrego. Jeśli masz ochotę możesz to rozwinąć (mówię tak na przyszłość). Budy czy surowica to naprawdę dobry pomysł. Mam tylko wątpliwości co do kubraczków, bo ostatnio w ogóle ich nie używamy. Jakoś nie bardzo spełniają swoją rolę- może latem będzie lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:54, 21 Lut 2009    Temat postu:

Heh, dzieki. Ja od dawna kochalam zwierzeta, psy to w ogole. Tylko sie tak boje o wolontariat, bo wczesniej jak pytalam p. Bozenki to mowila ze od 13 na wakacje, a teraz od 16.... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colie
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:01, 21 Lut 2009    Temat postu:

Rośnij szybciej, bo jeszcze się zmieni, że od 18!

Co do kubraczków, to ja w ogóle uważam, ze psy po sterylkach powinny być w sz... w izolatce przez kilka dni zanim im się to nie pozagaja. Cóż, może kiedyś nastanie lepszy świat ; >

Nie wiem czy teraz mają być w schronie prowadzone jakieś prace remontowe, ale można by zbierać na jakieś materiały, dachy nad wybiegami, bo niestety nie wszystkie je mają i psy mokną i marzną zimą i jesienią. Nawet jeżeli schowają się do bud, to po wyjściu niestety wpadają w kałuże.

Potrzebne jest na pewno wszystko i nic się nie zmarnuje. A może jakaś lampa bakteriobójcza? Środki odrobaczające i odpchlające? Przyrząd do obierania parówek? Very Happy Nie, nie, nie pozbawię was tej przyjemności. Mogłybyśmy się dowiedzieć i zrobić większą akcję na kilka szkół aby uzbierać jak najwięcej funduszy i zainwestować w jakąś machinerię. Czy trochę się rozmarzyłam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emila
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:56, 21 Lut 2009    Temat postu:

Dla chcącego nic trudnego Smile

Siedzenie w izolatce po zabiegu to jedna rzecz- chroni osłabioną zabiegiem sukę przed innymi psami, błotem, piachem i brudem. Druga rzecz to zabezpieczenia rany. Kubraczki może i nie zdają egzaminu, zresztą sama widziałam co suki z nimi robią... ale skoro już izolatka to można i gustowny kołnierzyk? Lepiej żeby suka parę dni się poobijała o ściany niż potem babrać się z leczeniem tych rozbebranych szwów kilka tygodni. Tylko na razie to chyba nawet w
izolatkach nie siedzą, ale mam nadzieję, że to się zmieni z czasem Smile Bo przecież nie chodzi o to, żeby tylko (aż) wysterylkować, ale żeby ta suka w godnych warunkach dochodziła do siebie po zabiegu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:01, 21 Lut 2009    Temat postu:

Ah, zebym ja mogla szybciej rosnac Sad U mnie juz zbiorka nie wypali, bo juz byla i zebralismy duzo kasy i nie ma co probowac. Ale w innych szkolach jasne! I zebrac to wszystko i kupic cos, co sie przyda bardzo. Dziewczyny, poszukac w domach wszystko co niepotrzebne (ksiazki, ubrania itp.) i wystawic na bazarek na Dogo! Ja z bazarków na Dogo zebrałam ponad 200 zł...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colie
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:57, 21 Lut 2009    Temat postu:

Z tymi kołnierzami to bardziej mi chodziło o to, że one utrudniają interakcje z innymi psami. Widziałaś z resztą. Do tego w schronie zdarzają się pogryzienia, suka w kołnierzu się nie może bronić. A jeżeli któraś by się go bała to do budy nie wejdzie i już szwy rozbebrane bo na płytkach śpi, z miski by się nie napiła jakby się stuków bała etc. Izolatka to najlepsze wyjście, a wtedy kubrak by tak nie zawadzał jakby się go choć raz dziennie zmieniało.

No worries, bazarki som ; > A właściwie bywają, na najpilniejsze potrzeby, ale raczej DT...

Co do zbiórki, to nie musi być na hop siup już teraz, można przygotować akcję na wiosnę z plakatami i ze wszystkim, ale do tego czasu trzeba byłoby się dowiedzieć na jakie potrzeby możemy zbierać. Żeby się później nie okazało, że nie możemy np. przekazać schronisku surowicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emila
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:15, 22 Lut 2009    Temat postu:

Ale ja pisałam tylko o izolatce Smile Chyba bym na głowę upadła gdybym chciała wwalić psa po zabiegu z kołnierzem na wybieg... No way. Szkoda psa.

A i w sumie masz rację, w izolatce można by wrzucić w kaftanie i co jakiś czas doglądać. Toż to nie jest taki problem. Chociaż jeszcze zależy dla kogo. Z drugiej strony zwierzyna sobie nieźle radzi z kubrakami, przynajmniej koty. Ale zawsze można i kołnierz i kubrak. A najlepiej to w ogóle szwy samorozpuszczalne śródskórne i sterylka hakowa 3 cm. szew. Wtedy by się takie przygody jak z Syfkiem nie zdarzały raczej w ogóle...


Ostatnio zmieniony przez Emila dnia Nie 14:16, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colie
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:58, 22 Lut 2009    Temat postu:

I tak oto znalazłyśmy się w świecie marzeń w objęciach Morfeusza.

Czy ktoś robił zbiórki w "zeszłych" szkołach? Stara podstawówka, gim. Jak to wtedy wygląda? Załatwia się wszystko tak jak w swojej szkole, a datki są znoszone do konkretnej sali/nauczyciela i dopiero w dniu zakończenia przychodzi się to wszystko odebrać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vini
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:27, 15 Mar 2009    Temat postu:

Dziewczyny z bazarków na Dogo wyszło mi tylko 30 zł, dołożę od siebie troche, to tak ze 40 zł. Kupić za to smaki??? Czy lepiej np. obroże czy smycz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Pomoc Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin