Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna

Schronisko dla zwierząt w Białymstoku
Forum dla miłośników psów
 

Informacje od Kierownika Schroniska dla Zwierząt

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Pytania i wątpliwości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madziarka24
Moderator
Moderator



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:25, 30 Paź 2008    Temat postu: Informacje od Kierownika Schroniska dla Zwierząt

Przeglądałem ostatnio Forum i niestety informacje zamieszczane przez niektóre osoby bardzo mnie zasmuciły, dlatego też chciałbym uzupełnić brakujące informacje , abyście wszyscy , którzy je czytacie mieli pełny obraz.
Zacznę od osoby , która rozpętała temat szczeniaków, a mianowicie od Sebastiana.
Jak łatwo jest rzucić na kogoś oskarżenia , a jak trudno jest to potem pozbierać , szczególnie wtedy , gdy nie jest to prawda, albo gdy jest tylko część prawdy. Wyobraź sobie Sebastian , że ktoś o Tobie publicznie wypowie się negatywnie, druga osoba powie ,że jest to bardzo prawdopodobne. I co wtedy ? Burza rozpęta się , a Ty nie będziesz mógł się bronić. Może więc zanim coś się wypowie publicznie , to warto kilka razy zastanowić się , tym bardziej ,że te informacje czyta wiele osób, w tym młodych , a jednocześnie kochających zwierzęta.
Jednak wśród młodych ludzi jest wiele osób bardzo zdrowo myślących . Jednej osoba zapytała Ciebie, czy świadomie i w sposób dojrzały dokonałeś adopcji ? Piszę o tym nie po to , aby Ciebie oskarżać , ale abyśmy wszyscy głęboko zastanawiali się , zanim cokolwiek wypowiemy lub napiszemy wreszcie zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję. Dotyczy to również wypowiedzi , a właściwie ocen pracowników Schroniska . Każda opinia , to ocena subiektywna , a jeśli nawet podobnie myśli i kilka innych osób , to też nie znaczy ,że ten człowiek jest taki i że mamy prawo dokonywać takich ocen . Sami zadajcie sobie to pytanie . Jak czasami niewłaściwie zachowujemy się w stosunku do innych ludzi i ile czynników ma na to wpływ. A gdyby ktoś stojący z boku zobaczył to i opisał , jak byście czuli się , ile byście mieli złości i żalu do tej osoby . Więc zastanówmy się razem zanim wyrazimy opinie o innej osobie.
Wracając do wypowiedzi Sebastiana. Może dobrze byłoby, abyś Sebastian napisał , że los tego szczeniaka, którego adoptowałeś mógł być przesądzony już wcześniej . Jednak jako kierownik ,bez względu na środki finansowe podjąłem decyzję , aby operować jego oko , praktycznie nie mając gwarancji , że będzie na nie widział. . Mówiłem Ci o tym . Więc jeśli w Schronisku podejmujemy takie działania to po to by później nie dbać o tego psa ? Przecież to nonsens!. A ostatnio podobna sytuacja . Miałem telefon ,że do jednej z przychodni weterynaryjnej dwie osoby przyniosły połamanego psa. Miałem pytanie , czy Schronisko zapłaci za cały zabieg – koszt 300 zł. I co ? Decyzja moja była natychmiastowa. Wykonujcie! . Zapłacimy ! O pieniądze będziemy martwić się później .Mówiłem ci również , że szkoda iż następnego dnia , gdy stwierdziłeś że jest niepokojący stan zdrowia u szczeniaka nie powiadomiłeś mnie . Przecież powiedziałem , że natychmiast skierowałbym go do przychodni i opłacił leczenie ze środków Schroniska . Czy nie uczciwiej byłoby przedstawić w ten sposób całą sytuacje zamiast używać określeń obraźliwych z dnia 21 i 22 października. Czy nie powinieneś napisać , że mówiłem iż , postaram się , aby w Schronisku weterynarz był znacznie częściej i że postaram się dokonać zmian mimo obecnie obowiązującej umowy z jedną z klinik . To samo dotyczy Karoliny14022 z dnia w aktualnościach i przeczytajcie uważnie , która napisała ,że jedni przekazują karmę do Schroniska , a pracownicy sprzedają ją. Bez sprawdzenia tej informacji rzuciła oskarżenia , starając się popsuć dobrą opinię o Schronisku. I znowu mądrze odpisały jej inne osoby, że najpierw należy sprawdzić informacje a potem wypowiadać się.
Idąc tym tokiem rozumowania ,to może powinniśmy zlikwidować wolontariat , gdyż kilka osób wyprowadziło na spacer psy ze Schroniska , bez kagańca i puściło je ze smyczy. Czy za te kilka osób powinni ponosić konsekwencje wszyscy wolontariusze ?. Otóż według mnie nie . Należy wyciągnąć z tego wnioski i podjąć takie działania , aby w przyszłości zapobiec takim sytuacjom. A Wy wolontariusze doskonale wiecie , ile czasu poświęcam Wam na wyjaśnienia , jakie chce wprowadzić zmiany , aby Wasza praca byłaby efektywna. Jesteście bardzo ważnym ogniwem w funkcjonowaniu SCHRONISKA.

Po co o tym wszystkim piszę ? Otóż po to , że jeżeli rzeczywiście głęboko leżą nam na sercu sprawy zwierząt , a w szczególności psów w Schronisku, to zacznijmy podejmować takie działania , które spowodują , że do Schroniska zacznie trafiać ,jak najmniej psów. Widzimy ostatnie ogniwo tego łańcuszka życia psa porzuconego. Piszecie o Schronisku źle / na szczęście / nieliczni/ – jakie to łatwe ?A gdzie są te osoby , które codziennie wyrzucają swoje zwierzęta z domu , bo im się znudziły, gdzie są ci , którzy doprowadzają do niekontrolowanego rozmnażania się psów. Wyliczać możemy w nieskończoność. Codziennie są sygnały o porzuconych szczeniakach. Co robimy? Jak słyszę ,że osoba mówi, że jak nie zabierzemy, to wywiezie do lasu .Wtedy natychmiast zabieramy. Inna osoba mówi , że je utopi ,to też zabieramy do Schroniska. Inny przykład . Młody człowiek wziął w kwietniu czy maju psa , a w sierpniu przyprowadził i powiedział ,że chce go oddać . Gdy tłumaczyłem Mu , że skoro wcześniej zdecydował się na adopcję to powinien być konsekwentny i dalej zajmować się psem . Odpowiedział ,że jeżeli nie przyjmiemy psa to wywiezie go do lasu i powiesi!!!!. Oczywiści natychmiast go przyjąłem .Wiele osób przynosi szczeniaki znalezione na terenie Miasta i te też przyjmujemy. Nigdy w momencie przyjęcia nie wiemy , czy są one zdrowe. A jeżeli wystarczy , ze jedno chore , to zarażane są inne. I tak mogło być w przypadku szczeniaka opisywanego przez Sebastiana. Niestety przyjmujemy wszystkie szczeniaki i większe psy. Wiecie co mówią ludzie – jesteście Schroniskiem dla Zwierząt i musicie je przyjąć. Na nic nasze argumenty ,że Schronisko jest przeładowane. Na te wszystkie przykłady są dokumenty i świadkowie.
A teraz pytanie do Was. Przypuśćmy ,że mieszkacie w domu gdzie jest 5 członków rodziny. Czy jesteście w stanie pomieścić 40 osób ? Oczywiście zamkniecie drzwi i powiecie , że nie ma więcej miejsc. W Schronisku taka interpretacja nie jest możliwa. A jeszcze jedno. Gdy w mieszkaniu , gdzie jest miejsc dla 5 osób , a będzie ich 20 nie rozprzestrzenią się choroby znacznie szybciej . I wystarczy , że chora będzie jedna osoba, to epidemia gotowa. Czy teraz łatwiej Wam zrozumieć w jak trudnym położeniu jest Schronisko i jak łatwo jednym nieodpowiedzialnym zdaniem zniweczyć pracę wielu osób. Przecież słyszycie informacje od wolontariuszy o tym co się dzieje w Schronisku . Czy to wam nie wystarcza? A jeżeli nie to przyjdźcie do nas w dowolnym czasie bez zapowiedzi i zobaczycie zadbane i nakarmione psy. Zastanówcie się jak rzeczywiście możecie pomóc doli psów, ale wcześniej zanim trafią do Schroniska.. Dzielcie się pomysłami , aby poprawić tą obecną sytuację. Przyjdźcie lub zadzwońcie do nas i powiedźcie, jakie macie pomysły . Może uda się część ich wdrożyć.
Mam do was prośbę . Do tych wszystkich , którym naprawdę na sercu leżą zwierzęta . Podejmijmy wszyscy wspólna ,,walkę ,, z bezdomnością psów, aby jak najmniej było porzucanych psów, wyrzucanych wszędzie szczeniaków, aby jak najmniej trafiało do Schroniska , gdzie dla nich jest to ostatnia deska ratunku . Mam tez głęboką nadzieję , że uda się jak najszybciej znaleźć teren na nowe Schronisko i zbudować takie z prawdziwego zdarzenia. Ale pamiętajcie – Schronisko to ma być ostateczność.


Życzę Wam i sobie dobrej współpracy
Kierownik Schroniska
P.S Mam nadzieję ,że ten temat został wyczerpany. Startujmy z nowymi działaniami-.
BUDUJĄC ,A NIE NISZCZĄC TO CO I TAK KRUCHE.


Ostatnio zmieniony przez madziarka24 dnia Czw 14:26, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TenderGirl91
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:50, 30 Paź 2008    Temat postu:

Zgadzam się z Panem Kierownikiem! Ludzie niestety potrafią tylko gadać, a nic nie umieją zrobić. Lubią krytykować, a nie pomagać. Dołączam się do prośby o pomysły i akcje, które pomogłby pomóc w znalezieniu domu dla piesków! Nasze schronisko jest jednym z najepszych. Psom nie brakuje jedzenia (dostają tyle, że tego nie przejadająExclamation), mają czysto, są zadbane. Nie musicie wierzyć na słowo Panu Kierownikowi, Pracownikom czy wolontariuszom. Przyjdzcie i zobaczcie jak tu jest. Myślę, że wtedy złe komentarze na temat schroniska szybciej się skończą niż zaczęły.

Niestety, ale winę za los tych zwierząt, ponoszą ludzie. Nie ma co się oszukiwać i mówić, że jest inaczej. Kiedy już zobowiązujemy się do wzięcia psa do domu, powinna to być decyzja w pełni przemyślana i przedyskutowana z każdym członkiem rodziny. Podobno człowiek to istota myśląca, ale patrząc na cierpienie zwierząt można mieć ku temu wątpliwości. Wiadomo, że zdarzają się różne sytuacje życiowe, kiedy nie możemy zatrzymać pupila. Ale dlaczego od razu oddajemy go do schroniska? Wyrzucamy? Zabijamy? Czy to zgodne z naturą prawdziwego człowieka..? Przygarnąć psa, a później przywiązać do bramy schroniska, czy wrzucić w worku pod jadący samochód? Czy nie rozsądniej jest na własną rękę podjąć starania o znalezienie domu? Jest teraz wiele środków masowego przekazu.. Radio, telewizja czy ogłoszenia z gazetach... Zastanów się 3 razy, zanim podejmiesz decyzję o losie swojego małego przyjaciela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Czw 16:53, 30 Paź 2008    Temat postu:

Na nieszczęście z pozornie niewinnego tematu rozpętała się burza.. Ja również w pierwszym momencie zareagowałam bardzo emocjonalnie. Ale na szczęście sprawa została mi cierpliwie wyjaśniona Smile
Obarczanie winą za wszystko co się stało schroniska jest dalece niesprawiedliwe. U nas psiaki mają naprawdę dobrze. Mają świetne jedzenie, a boksy i wybiegi są regularnie sprzątane. Oczywiście każdemu z nich brakuje miłości, ale tego schronisko zapewnić nie może. To już zadanie dla każdego z nas.
Wydaje mi się, że gdzieś to już pisałam, ale napiszę raz jeszcze. To, że 'nasze' psiaki wyglądają jak wyglądają jest tylko i wyłącznie zasługą Pracowników. To oni dbają o nie codziennie. Karmią, sprzątają i mają jeszcze tyle cierpliwości, żeby z każdym się przywitać, okazać każdemu choć odrobinę czułości. Doceńmy Ich pracę! Trzeba mieć mocną psychikę, żeby patrzeć codziennie w te smutne, psie oczęta. Jest to trudne tym bardziej dla ludzi, którzy kochają zwierzęta. A Oni przechodzą przez to każdego dnia.
Dla nas, jako wolontariuszy, pozostaje Ich wspierać, pomagać, jeśli tylko jesteśmy w stanie. Jak również, co także jest bardzo ważne, propagować adopcje. Dlatego też przyłączam się do apelu o czynną pomoc dla schroniska. Bo pomagając schronisku, pomagamy zwierzętom. Pamiętajmy o tym!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colie
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:04, 30 Paź 2008    Temat postu:

Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli, a nam najmniej na tym zależy, ponieważ to nie pomaga w zwiększeniu ilości adopcji psów ;ccc
Ze swojej strony chciałam wytłumaczyć, że nie miałam zamiaru powiedzieć nic złego na schronisko. Choroby w schronisku to normalność - chyba nigdzie na świecie nie ma na tyle sterylnego, żeby się one nie rozprzestrzeniały, a nasze jest jednym z lepszych w Polsce, ponieważ psy mają zapewnione podstawowe potrzeby, a ostatnio jest również sporo fajnych akcji propagujących adopcję i tak ważne sterylizacje.
Słyszałam, że niedługo weterynarz powinien być w schronisku codziennie, a więc na pewno będzie mniej przypadków zachorowań. Wszystko zmierza ku lepszemu =DD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:44, 01 Lis 2008    Temat postu:

Zuza z tym świetnym jedzeniem to duuuża przesada Laughing .Owszem z mojego punktu widzenia mogłoby być lepiej,ale wszystko wiąże się z kasą i tu kieruję uśmiech do ludzi,którzy krytykują schronisko-pomóżcie zbierać fundusze a będzie lepiej.Doskonale by było,żeby weterynarz był codziennie i łaskawie oglądał psy po przyjściu a nie potrzebował wskazówek,że tego lub tego trzeba zbadać.Mnie osobiście serce boli,kiedy widzę psy leżące na mokrych paletach.Szkoda też,że nie wszyscy z pracowników traktują swoją pracę poważnie.Tu ukłon w stronę dziewczyn,bo nie o nich mowa.Jeśli chodzi o kierownika-uważam,że można wiele z tym panem załatwić i widzę sporą różnicę w funkcjonowaniu schroniska.Zuza jeśli chodzi o wygląd piesków ja bym się tak nie zachwycała niestety...

Ostatnio zmieniony przez Pati dnia Sob 18:46, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Sob 19:46, 01 Lis 2008    Temat postu:

Ja pisze w domyśle 'jak na warunki schroniskowe'. Wiadomo, że w schronisku nigdy nie będzie takich warunków jak w domu czy hodowli Cool A wystarczy popatrzeć na inne schroniska.. Naprawdę bez porównania Rolling Eyes


A co do pracowników schroniska, to masz zastrzeżenia do kogoś konkretnie czy tak tylko piszesz? Cool


Ostatnio zmieniony przez zuza911 dnia Sob 19:50, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TenderGirl91
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:03, 01 Lis 2008    Temat postu:

Nie Pati, nie przesada! Jesli chodzi o jedzenie, psy mają znakomite wyżywenie! Można powiedzieć wszytsko, ale nie to, że tego im za mało! Kilka razy widziałam jak pracownicy rozpakowują szynki, parówki, mięsa itp i później dają je psom! I jak jestes wolontariuszka ( o ile jesteś, bo nie wiem kim jesteś), to powinnas zauważyć, ze zwierzęta tego nie przejadają!
Weterynarz codziennie? Tak, byłoby pięknie. A Pan Kierownik obiecał, że postara się zrobić wszystko, żeby lekarz był jak najczęściej! Więc trzymamy Pana za słowo!
Mokre palety? No wiesz... Dość logiczne jak stoi na nich miska z wodą:>?


Ostatnio zmieniony przez TenderGirl91 dnia Sob 20:04, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:35, 04 Lis 2008    Temat postu:

Palety mają służyć za "legowisko" więc dlaczego ma stać tam miska z wodą? Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuza911
Małomówny
Małomówny



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leśna;)

PostWysłany: Wto 14:36, 04 Lis 2008    Temat postu:

Pati, to gdzie się miskę postawi, a gdzie się ją znajdzie za godzinę jest zasadniczą różnicą. Jeśli masz psa, to zrób sobie eksperyment. Postaw mu miskę z wodą na środku pokoju i zostaw go samego na cały dzień. Zobaczymy, gdzie ta miska się znajdzie Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
foqsica
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:58, 18 Sty 2009    Temat postu:

Nie wiem czy Kierownik schroniska tu zagląda ale może... więc pytanie: Jak można by było ruszyć adopcje wirtualne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziarka24
Moderator
Moderator



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:14, 19 Sty 2009    Temat postu:

Z adopcją wirtualną ruszamy na wiosnę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarromkv79
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 08 Maj 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śrem

PostWysłany: Czw 21:15, 08 Maj 2014    Temat postu:

ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glfqqbblt34
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 12:16, 18 Cze 2014    Temat postu:

Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Schronisko dla zwierząt w Białymstoku Strona Główna -> Pytania i wątpliwości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin