Schronisko dla zwierząt w Białymstoku

Roxy;* · Wysłany: Nie 22:13, 30 Mar 2008 Temat postu: Zagineła Roxy ;*

images32.fotosik.pl/51/612d242fbbdfa2b6med.jpg

images31.fotosik.pl/183/646346f74eb8ce72med.jpg

images33.fotosik.pl/183/21162fe6bd642359med.jpg

Przed świętami uciekła mi suczka rasy husky. Jest cała biała, reaguję na imię. Ma na sobie czerwoną obrożę. Ma czarne oczy. Uciekła na osiedlu TBS przy ulicy Hugo Kołłątaja. Już mi kiedyś uciekła, a taki pan zamiast odpisać na ogłoszenie zabrał ją do siebie. Nie było jej 6 miesięcy. Później uciekła do nas spowrotem, wychudzona, brudna. Jeśli ją znalazłeś proszę zadzwoń. Czeka nagroda!

Kontakt:
500879141
514391942

Ul. H. Kołłątaja, Białystok

Colie · Wysłany: Pon 16:43, 31 Mar 2008 Temat postu:

W schronisku od niedawna przebywa biała suczka i na smyczy faktycznie ciągnie jak pies pociągowy. Nie wiem czy to ona, tamta nie miała obroży. Jest w boksach kwarantanny, prawdopodobnie 8 czy coś takiego. Nawet jeśli to nie Twoja suczka to warto się przejechać i sprawdzić - mogła tam trafić w ciągu ostatnich dni.
Bardzo mi przykro, że Ci uciekła, a jak to się właściwie stało?

Emila

Ta sunia jest w schronisku, jestem niemal na 100% pewna, że to ona.

Jak to się stało, że uciekła i czemu nie próbowałaś jej zabrac od tego pana...?

Roxy;*

Przyjadę Po nią jak najszybciej mogę. Proszę, nie oddawajcie jej nikomu.

Husky musi uciekać. To jego żywioł. Roxy gdy się kąpałam otworzyła sobie drzwi (zapomniałam ich zamknąć na klucz). Wybiegła z bloku. A wcześniej:

Mieszkałam w domku. Roxy wypuściła niechcący moja koleżanka. Nie dałam rady jej złapać. Po 2 dniach rozwiesiłam wszędzie ogłoszenia. Nie znalazłam jej. Dopiero później ten pan się zgłosił że to on był jej właścicielem przez pół roku

. Nazwał ją Dora (nienawidze tego imienia!). Ale ona od niego uciekła i wróciła.

Emila

Niestety nie mamy wpływu na to, komu oddadzą psa. Jedź jak najszybciej i ją odbierz, jeśli ci na niej zależy.

I nie zgadzam się z twoim stwierdzeniem, że husky MUSI uciekac. Wręcz przeciwnie.

Roxy;*

Odebrałam sunię ;*
Dziękiuję Wam wszystkim za pomoc ;*

Ehh...ona kocha uciekać....

Colie

Nie ma za co

. Cieszę się, że sunia nie musiała długo siedzieć w schronisku.

Ale z tym uciekaniem to żadne wytłumaczenie. Żywiołem husky jest bieganie, a nie uciekanie, inaczej nie zyskałyby sławy jako doskonałe psy zaprzęgowe, a eskimosi nie mogliby się przemieszczać.

Myślę, że jeśli zapewnisz jej większą ilość ruchu, zabawy i szkolenia to suczka będzie wolała spędzać czas z Tobą, niż wałęsając się po okolicy, czego Ci serdecznie życzę ;>

Emila

Roxy;*

Tak, zaczeła strasznie piszczeć i drapać w kraty. Sunia jest wyprowadzana co dwie godziny na przynajmniej 30 min. + 2 razy dziennie 2 godzinny spacer. I tak muszę ją wyprowadzać, bo jak nie będę to zaczyna piszcześ i robić taaakie słodkie oczy ;* Szkolę ją sama, ale to się powinno zmienić, ponieważ już niedługo wynajmę prywatnego szkoleniowca^^

Temat do zamknięcia^^

Emila

I zmień avatar! Rozciąga forum.

Husky potrzebuje intesywnego wysiłku fizycznego- biegania np. przy rowerze. Może i wychodzic na 5 godzin, ale nie zaspokoi swoich potrzeb spacerowaniem.

Roxy;*

Ale ona ciągnie np. w zime mnie na sankach, albo na rolkach. Prawie codziennie musi kogoś ciągać. A teraz lecę na spacerek z nią ;*

Colie

Roxy;*

Jak będę to powiem^^

Maniek

Przed chwilka przeczytalem historie odnalezienia twojej suni,i szczerze mowiec az sie wzruszylem...!,bardzo sie ciesze,ze dobrze wreszcie owa sunie odnalazlas,i nadal jestescie razem...,mam propozycje dla wszystkich...!,jezeli ktos bedzie szukal swojego pupilka to ja gwarantuje pomoc informacyjna,czy owy pupil znajduje sie w SCHRONISKU U NAS czy tez nie...,poniewaz tam pracuje,wiec na codzien jestem na bierzaco...,pozdrawiam wszystkich...

Maniek

Zycze milego weekendu,i dbajcie o swoje pupile,a one sie wam rowniez odwdziecza...!!! PAMIETAJCIE KOCHANI...!!! Pies to NAJLEPSZY,I NAJWIERNIEJSZY PRZYJACIEL CZLOWIEKA...!!!